Możliwości zależą od tego czy dłużnik posiada majątek czy też nie, oraz czy chcemy z nim dalej współpracować, czy tylko odzyskać choćby część pieniędzy.
Jeżeli chcemy dalej współpracować, to zazwyczaj pozostaje uzbroić się w cierpliwość i przypominać dłużnikowi o terminach zapłaty. Gdy dłużnik nie ma pieniędzy ani majątku, to żadna forma windykacji nie będzie skuteczna, a jedynie narazi nas na kolejne koszty.
Jeżeli natomiast pragniemy „wycisnąć” z niego wszystko co się da, warto skorzystać z uprawnień zapisanych w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Jakie to uprawnienia?
- Odsetki w przypadku, gdy termin płatności został ustalony na dłuższy niż 60 dni – w wysokości 9,5% w skali roku. Prawo dochodzenia odsetek nie może być wyłączone w umowie i nie musi na niej występować. Jest prawem ustawowym
- Odsetki od należności przeterminowanych, jeżeli upłynął termin ustalony na fakturze – w wysokości 9,5% w skali roku. Jest to prawo wierzyciela, które nie musi być potwierdzone umową.
- Odsetki ustawowe – jeżeli ustalony termin zapłaty jest dłuższy niż 30 dni, wierzyciel może żądać odsetek ustawowych (aktualnie 8%) po upływie 30 dni od dnia spełnienia swojego świadczenia niepieniężnego i doręczenia dłużnikowi faktury
- Zwrot kosztów dochodzenia należności: 40€ za każdą dochodzoną należność, niezależnie od odsetek. Jeżeli ostateczne koszty dochodzenia należności okażą się wyższe, wierzyciel ma prawo uzyskania zwrotu wszelkich wydatków poniesionych na odzyskanie należności (np. kosztów sądowych)
- Sąd: dochodzenie roszczeń z ustawy możliwe jest w postępowaniu nakazowym, które ma charakter uproszczony i przyspieszony w stosunku do zwykłego postępowania sądowego. Prawomocny nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym ma skutki prawomocnego wyroku. Koszty procesu ponosi dłużnik
Z doświadczenia wiemy, że samo wysłanie pisma z naliczeniem odsetek oraz rekompensat po 40€ od transakcji powoduje znaczące przyspieszenie zapłaty należności.